Zaczął się rok szkolny. Ogólnie to będzie dobrze, bo trzeba się tak nastawić, bo jak się nastawię że będzie źle, to tak będzie. Zacząłem oglądać pewny dramat anime i dobry jest naprawdę, a ostatnio lubię właśnie dramaty oglądać takie. Niebawem wpadnie mi w ręce Death Note, więc zobaczymy nad czym ludzie się tak zachwycają. A jak już jesteśmy przy oglądaniu to wczoraj rozpoczął się czwarty sezon Prison Breaka więc też dobrze. Na fotologu nowy wpis i jest najlepszy w historii jak na razie, przynajmniej takie chodzą głosy. Jutro czekałoby mnie dziesięć godzin informatyki, ale niestety pogody nie będzie bo Anie dopadła grypa, ale w tym przypadku Wojtka i angina chyba... szkoda, bo chcę wrócić do szkoły i się przyzwyczajać. Dziwnie może trochę to brzmi, ale taka jest prawda. Jakbym miał podsumować wakacje, to niczym bym nie zadziwił, bo one mnie niczym nie zadziwiły. W sumie całe spędzone w Miasteczku, i Lipiec był kozak dla mnie bo na stawach i siatkówce było dobrze jak nie wiem, ale sierpień trochę zassał bo bardziej deszczowo było i w ogóle 31 dni zleciało jak 5 dni, ale choć te wakacje były nudne jak Wyborcza to Twoje najlepsze chwile były jak moje najgorsze, ale co tam... Następnym razem zrobię takie lepsze podsumowanie wakacji, tymczasem idę oglądać anime, w którego recenzji kazali zaopatrzyć się w paczkę chusteczek... joł
wtorek, 2 września 2008
Kochaj mnie, ruszaj się i podnieś pięść w górę...
"...Tyle się zmieniło. Wszyscy mówią 'po staremu, nic nowego'. Tyle się zmieniło. Zmian jest tyle, że ich nawet nie widzą. Opowiedz mi o nich, proszę, przecież mnie tu nie było..." - RDI
Zaczął się rok szkolny. Ogólnie to będzie dobrze, bo trzeba się tak nastawić, bo jak się nastawię że będzie źle, to tak będzie. Zacząłem oglądać pewny dramat anime i dobry jest naprawdę, a ostatnio lubię właśnie dramaty oglądać takie. Niebawem wpadnie mi w ręce Death Note, więc zobaczymy nad czym ludzie się tak zachwycają. A jak już jesteśmy przy oglądaniu to wczoraj rozpoczął się czwarty sezon Prison Breaka więc też dobrze. Na fotologu nowy wpis i jest najlepszy w historii jak na razie, przynajmniej takie chodzą głosy. Jutro czekałoby mnie dziesięć godzin informatyki, ale niestety pogody nie będzie bo Anie dopadła grypa, ale w tym przypadku Wojtka i angina chyba... szkoda, bo chcę wrócić do szkoły i się przyzwyczajać. Dziwnie może trochę to brzmi, ale taka jest prawda. Jakbym miał podsumować wakacje, to niczym bym nie zadziwił, bo one mnie niczym nie zadziwiły. W sumie całe spędzone w Miasteczku, i Lipiec był kozak dla mnie bo na stawach i siatkówce było dobrze jak nie wiem, ale sierpień trochę zassał bo bardziej deszczowo było i w ogóle 31 dni zleciało jak 5 dni, ale choć te wakacje były nudne jak Wyborcza to Twoje najlepsze chwile były jak moje najgorsze, ale co tam... Następnym razem zrobię takie lepsze podsumowanie wakacji, tymczasem idę oglądać anime, w którego recenzji kazali zaopatrzyć się w paczkę chusteczek... joł
Zaczął się rok szkolny. Ogólnie to będzie dobrze, bo trzeba się tak nastawić, bo jak się nastawię że będzie źle, to tak będzie. Zacząłem oglądać pewny dramat anime i dobry jest naprawdę, a ostatnio lubię właśnie dramaty oglądać takie. Niebawem wpadnie mi w ręce Death Note, więc zobaczymy nad czym ludzie się tak zachwycają. A jak już jesteśmy przy oglądaniu to wczoraj rozpoczął się czwarty sezon Prison Breaka więc też dobrze. Na fotologu nowy wpis i jest najlepszy w historii jak na razie, przynajmniej takie chodzą głosy. Jutro czekałoby mnie dziesięć godzin informatyki, ale niestety pogody nie będzie bo Anie dopadła grypa, ale w tym przypadku Wojtka i angina chyba... szkoda, bo chcę wrócić do szkoły i się przyzwyczajać. Dziwnie może trochę to brzmi, ale taka jest prawda. Jakbym miał podsumować wakacje, to niczym bym nie zadziwił, bo one mnie niczym nie zadziwiły. W sumie całe spędzone w Miasteczku, i Lipiec był kozak dla mnie bo na stawach i siatkówce było dobrze jak nie wiem, ale sierpień trochę zassał bo bardziej deszczowo było i w ogóle 31 dni zleciało jak 5 dni, ale choć te wakacje były nudne jak Wyborcza to Twoje najlepsze chwile były jak moje najgorsze, ale co tam... Następnym razem zrobię takie lepsze podsumowanie wakacji, tymczasem idę oglądać anime, w którego recenzji kazali zaopatrzyć się w paczkę chusteczek... joł
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz